Polacy na Łotwie - najbardziej aktywna i życzliwa mniejszość narodowa

Rozmowa z Ainą Balasko,
Sekretarzem Ministerstwa Integracji RŁ

Uczestnicząc w otwarciu uroczystości 15 - lecia "Promienia" rzucało się w oczy, że święto rozpoczęto wykonaniem tylko jednego hymnu - państwowego hymnu Polski. Czy ten epizod, Pani zdaniem, nie jest w pewnym sensie odbiciem nieuregulowanego problemu obywatelstwa, którego około jednej trzeciej Polaków na Łotwie dotychczas nie posiada?

Aina Balasko

Nie ma Pan racji. Również zauważyłam ten epizod, tym niemniej jestem przekonana, że jest on jedynie skutkiem niedopatrzenia. Polacy na Łotwie są lojalnymi, integrowanymi w składzie państwa mieszkańcami i należą do najbardziej aktywnych i życzliwych mniejszości narodowych. Mają swoje oddziały w wielu miastach oraz instytucje oświatowe. Polacy też w absolutnej większości poparli w niedawnym referendum przystąpienie Łotwy do Unii Europejskiej, co raz jeszcze dowodzi ich propaństwowej postawy.

Ale udział w referendum brali tylko Polacy - obywatele?

Oczywiście, ale wśród Polaków na Łotwie osób, nie posiadających obywatelstwa, jest niewiele. Dla łotewskich Polaków Łotwa jest jedyną ojczyzną, tu oni mieszkają od pokoleń.

Tym niemniej w odróżnieniu od Litwy, gdzie wszyscy otrzymali obywatelstwo, część Polaków na Łotwie pozostaje bez obywatelstwa, doznając z tym związanych ograniczeń. Dotyczy to oczywiście i innych mniejszości narodowych. Jak państwo łotewskie zamierza rozwiązać ten problem?

Na pewno stanowi to pewien problem dla państwa. Ale póki się nie zmieni ustawodawstwo, każdy pragnący uzyskać obywatelstwo winien złożyć egzamin z języka łotewskiego, historii Łotwy, wykazać się znajomością hymnu państwowego. Wcale nie jest to trudny sposób na uzyskanie obywatelstwa. Tym bardziej, że żyjąc na tej ziemi znajomość języka łotewskiego jest potrzebna nie tylko po to, aby być obywatelem, ale również w codziennym praktycznym wymiarze.

Niedawno w Wilnie otwierając wystawę jeden z wybitnych Polaków mieszkających w Niemczech wyznał, iż został nagrodzony przez Niemców za działalność na rzecz kultury polskiej. Dziś, w czasie tych uroczystości nagrody za dbałość o zachowanie i rozwój kultury polskiej wręczał, niestety, jedynie przedstawiciel ambasady RP na Łotwie. Mimo, że tu w Łatgalii mieszkający Polacy są ludnością tubylczą, a ich kultura stanowi składową część kultury Łotwy?

Dziś obchodzimy uroczystości 15 - lecia polskiego zespołu "Promień" i jest rzeczą naturalną, iż jego uczestników nagradza ambasada Polski. Jestem zdania, iż ten sposób współpracy jest pozytywny, kiedy to Polacy na Łotwie, będąc lojalnymi obywatelami i mieszkańcami naszego kraju, otrzymują dodatkowe wsparcie ze strony Polski, która buduje szkoły, popiera polskie zespoły i organizacje. Państwo łotewskie również nagradza Polaków z okazji różnych jubileuszy za zasługi wobec państwa.

Pani z racji zajmowanego stanowiska zajmuje się współpracą z mniejszościami narodowymi. Proszę podać ich co najmniej ilościowe dane.

Na Łotwie mieszka oprócz Łotyszy 156 mniejszości narodowych. Około 20 z nich prowadzi aktywną działalność społeczną. Wszystkie mniejszości narodowe razem wzięte stanowią mniej niż połowę ludności Łotwy.

A jak się układają stosunki z Rosjanami i czy nie ma Łotwa z tym poważnych problemów, o czym informują rosyjskie środki masowego przekazu?

Pewne problemy są, ale ich interpretacja w środkach masowego przekazu jest nieprawdziwa. Nikt przecież nie stwarza specjalnie dla Rosjan dodatkowych utrudnień. Naucz się języka łotewskiego - i jak wszyscy otrzymasz obywatelstwo, co z kolei pozwala czuć się równym wśród równych. Szkoły z rosyjskim językiem nauczania zostały zachowane, trwa jedynie dyskusja w jakich proporcjach będzie się odbywało nauczanie w języku rosyjskim i łotewskim.

Jesteśmy przekonani, że te konflikty są sztucznie pobudzane i nie mają pod sobą podstaw. Tym bardziej, że w wielu wypadkach sami łotewscy Rosjanie protestują wobec takiego nieżyczliwego przedstawiania ich sytuacji na Łotwie.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał R. Maciejkianiec

Wywiad został przeprowadzony 25 października br. w czasie uroczystych obchodów 15 - lecia "Promienia".

Nasz Czas 33/2003 (622)