Mniejszości narodowe. Europa


Baskowie

Lud mieszkający na północy Hiszpanii nad Zatoką Biskajską, przy granicy z Francją. W Hiszpanii mieszka 3/4 narodu Basków, we Francji, tuż przy granicy z Hiszpanią, mieszka 1/4 część Basków. Ogółem jest ich około 2,2 miliona.

Mówią językiem baskijskim, nie należącym i nie mającym powiązań z żadnym językiem indoeuropejskiej grupy językowej, co między innymi powoduje, iż Baskowie mają duże poczucie odrębności narodowej. Co więcej, język ich nie jest powiązany w ogóle z żadnym innym językiem świata, jest tzw. językiem izolowanym. I chociaż naukowcy - lingwiści prowadzą badania, jednak i dziś, już w XXI wieku, nie znaleziono odpowiedzi skąd się wzięli Baskowie i ich język. Niektórzy lingwiści doszukują się podobieństwa języka baskijskiego do starych języków kaukaskich, ale to są bardzo niepewne teorie. Szczególnie widoczne jest podobieństwo lingwistyczne i etnograficzne Basków i Gruzinów. Ciekawy jest fakt, że za ostatnie lata naukowcy - filolodzy ujawnili ponad 300 leksycznych identyczności w tych dwóch językach. Istnieje hipoteza naukowa, że plemiona kaukaskich Iberów przesiedliły się na Sardynię (albowiem Sardowie również mają podobieństwo do Basków i Gruzinów), a później, po katastrofie, spowodowanej trzęsieniem ziemi na Sardynii, przesiedlili się dalej na Półwysep Iberyjski. W odróżnieniu od innych mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego, Baskowie nigdy nie wyrzekali się swojego języka i kultury, chociaż w języku jest dużo zapożyczeń z języka łacińskiego i hiszpańskiego. Na przeciągu wielu lat język baskijski był zabroniony, nauczania w szkołach nie było. Po baskijsku rozmawiano tylko w domu, na wsi. Pierwsze swoje państwo Baskowie proklamowali w 1425 r. Później jednak Kraj Basków był zagarnięty przez Hiszpanów, i tylko aż w czasach Republiki Socjalistycznej, w 1931 r. była ogłoszona autonomia Basków. Jednak w 1937 r. Francisco Franco (dyktator Hiszpanii) zlikwidował autonomię. Z początku lat 70 - ych XX wieku Kraj Basków był pogrążony w głębokim kryzysie: ekonomika i rolnictwo (główna wówczas gałąź ekonomiki) podupadły. Jednak w końcu lat 80 - tych stan ekonomiki zaczął zmieniać się. Kraj Basków był nie tylko przemysłowo rozwinięty, ale stał się najmocniejszym przemysłowo regionem Hiszpanii, co stanowi jedną z przyczyn przeciwstawiania się Hiszpanów niepodległości baskijskiej. Jest tu centrum wydobycia rudy żelaznej. Dzięki bliskości asturyjskich pokładów węgla kamiennego, w Kraju Basków pomyślnie rozwija się przemysł metalurgiczny. Po rozpadzie Związku Sowieckiego i braku rosyjskiej stali, nawet litewskie zakłady budowy maszyn, zaczęły obrabiać dość wysokiej jakości i niskiej ceny stal baskijską. W XIX wieku większość wydobytego węgla i rudy żelaznej eksportowano do Anglii. Dziś wszystko obrabia się na miejscu, co powoduje bogacenie się miejscowych przemysłowców, no i oczywiście robotników. Ludność wiejska w większości mieszka w małych wioskach. Typowym zabudowaniem w rejonach wiejskich jest dom kamienny. Gospodarstwa rolne są nieduże - ok. 6 hektarów każde. Najgęściej rozmieszczone gospodarstwa rolnicze są w dolinach, w rejonach górskich jest ich znacznie mniej. Rolnicy najczęściej uprawiają jęczmień, pszenicę, owies, kukurydzę, żyto, szczególnie w prowincji Alawa. W La Rioja - Alavesa są duże plantacje winorośli.

Wzdłuż wybrzeża morskiego są pastwiska. Baskowie jeszcze w zamierzchłych czasach trudnili się hodowlą krów mlecznych. W tej dziedzinie osiągnęli dość dobre wyniki. Wprawdzie po wstąpieniu Hiszpanii do Unii Europejskiej, Baskowie otrzymali kwoty, według których musieli znacznie zmniejszyć produkcję mleka. Kraj Basków jest również znaczącym eksporterem drewna, szczególnie dębu i sosny.

Baskowie także są bardzo dobrymi rybakami, mają własną, dużą flotę rybacką. Celem Basków jest zjednoczenie terytoriów położonych z hiszpańskiej i francuskiej strony granicy i proklamowanie własnego państwa.

Narodowa flaga Basków: na czerwonym tle biały, prosty krzyż; za nim zielony, ukośny krzyż
Sytuacja Basków we Francji jest zdecydowanie gorsza od sytuacji ich współplemieńców w Hiszpanii. I to w dobie upadku systemów totalitarnych, jednoczenia się Europy. Czego jest warte zamordowanie 80 - iu działaczy baskijskich w ciądu jednej nocy, w różnych więzieniach Francji. To jeszcze raz dowodzi jak krucha jest demokracja. W Hiszpanii Baskowie 18 grudnia 1979 r. otrzymali autonomię. Po otrzymaniu autonomii odbyły się wybory do regionalnego parlamentu. Większość głosów otrzymała Baskijska Partia Nacjonalistyczna, która do dziś rządzi w Kraju Basków. Założona była w 1894 r., jest najstarszą partią baskijską. Założyli ją bracia Sabino i Luis Arana.

To właśnie jeden z braci: Sabino Arana wymyślił słowo określające Kraj Basków w ich języku ojczystym - Euzkadi - Ojczyzna, od tego także nazwę własną narodu - Euzkaldunak. Oprócz tego opracował on model flagi narodowej Basków - ikkurinę, której to do tamtego czasu nie było wcale, a także ustalono najważniejsze święto narodowe Aberri - Egunu.

W 1962 r. powstała znana ze swego ekstremizmu partia ETA (Euzkadi Ta Askatasuna - Ojczyzna i Wolność). Z początku walczyła ona przeciwko władzy dyktatorskiej. Zresztą to ETA przyczyniła się w dużej mierze do upadku frankizmu.

Członkami ETA byli i są przeważnie studenci narodowości baskijskiej. ETA uważa Hiszpanów za okupantów, a Baskonię - kolonią Hiszpanii, spod władzy której trzeba wyzwolić Ojczyznę. Baskowie nie są przeciwko Unii Europejskiej, ale chcą być w niej jako niepodległe państwo. Chcą, aby na terytorium ich kraju nie było wojsk hiszpańskich i francuskich, chcą prowadzić samodzielną politykę wewnętrzną i zagraniczną, mieć swoich własnych przedstawicieli w Parlamencie Europejskim, uczestnictwa swoich drużyn narodowych w mistrzostwach sportowych świata. Wprawdzie Kraj Basków i tak ma największą autonomię ze wszystkich 17 - u autonomicznych prowincji hiszpańskich. Baskowie mają swój parlament, swój rząd autonomiczny, flagę, herb, hymn, swoją własną policję (chociaż miasta baskijskie są patrolowane przez oddziały policji hiszpańskiej), język baskijski jest drugim państwowym obok hiszpańskiego na terytorium Baskonii.

Mówiąc o Baskach, warto przypomnieć o największym z nich, i chyba najważniejszym dla losów całego świata - jest to Święty Ignacy Loyola. To on właśnie, gdy cała Europa, włącznie z papieżem, opuściła ręce i przyglądała się bezradnie na zwycięskie rozpowszechnianie się wiary protestanckiej, gdy królowie i całe narody przechodziły na luteranizm i kalwinizm, to on stawił czoła protestantom, założył Towarzystwo Jezusowe (zakon Jezuitów), zaczął zwalczać protestantyzm, wprowadził i opracował ideologię kontrreformacji, podejmował na duchu wszystkich, zaczynając przede wszystkim od ówczesnego papieża, założył sieć uniwersytetów katolickich w całej Europie. Ten wielki syn małego narodu uratował wiarę katolicką, bez której (już dziś na pewno wiemy) świat byłby inny, możliwe że o wiele gorszy.

Tak więc małe narody również mogą coś dać dla świata.

W Baskonii działają partie i ruchy polityczne: Baskijska Partia Nacjonalistyczna; Baskijska Partia Komunistyczna; Baskijska Partia Socjalistyczna; ETA (Ojczyzna i Wolność); Euskal Herritarrok; Eusko Alkartasuna; Baskijscy Więźniowie Kraju Basków; Baskijski Narodowy Ruch Wyzwolenia; Baskijska Partia Ludowa.

Robert Szymański

Nasz Czas 18/2003 (607)