Maj w Wilnie

Mimo że Litwa i Polska różnie obchodzą święta w maju - Litwa tylko 1 maja, Polska 1 i 3 Maja - tym niemniej w samym Wilnie, jak przystało na tradycje tolerancji WKL - wszystkim świętującym staje się zadość. Nikomu nie przeszkadza, że Polacy masowo w te dni odwiedzający gród nad Wilią, dali sobie radę połączyć święto Konstytucji 3 Maja, jako wyrazu walki narodu o niepodległość, z 1 Maja, świętem związanym raczej z okresem niewoli w obozie socjalistycznym; i że Litwa, która gremialnie przyczyniła się do uchwalenia Konstytucji z roku 1791, tego święta nie uznaje, ograniczając świętowanie tylko do 1 Maja.

AD 2003 nie był więc wyjątkiem - miasto zapełnili pielgrzymi i turyści z Polski, a najbardziej obleganymi obiektami zwiedzania była Ostra Brama, Rossa i jej Mauzoleum Matki i Serca Syna, kościół Piotra i Pawła, św. Anna i obok stojący Adam, Uniwersytet Wileński, Troki i inne tradycyjne zabytki.

W samo południe Polacy wileńscy, z udziałem Ambasady RP i gości, tradycyjnie złożyli wieńce i kwiaty na grobie Matki i Syna, gdzie ambasador RP Jerzy Bahr wygłosił przemówienie, akcentując wspólną walkę Polaków i Litwinów o niepodległość oraz potrzebę poparcia unijnych referendów, które niebawem odbędą się na Litwie i w Polsce. Bezpośrednio po uroczystościach w kościele pw. Ducha św. została odprawiona Msza św. za Ojczyznę.

(rm)

Na zdjęciu: 3 Maja na Rossie - kwiaty składa delegacja Polskiej Patii Ludowej.

Fot. Bronia Kondratowicz

Nasz Czas 16/2003 (605)