|
Parzy i leczy Pokrzywa, ta niedoceniana przez nas roślina, już od połowy kwietnia pozwala na przeprowadzenie wzmacniającej wiosennej kuracji. Znaleźć ją można wszędzie- w na leśnych polanach, pastwiskach, zaroślach, wreszcie przy każdym gospodarstwie wiejskim. Po prostu wszędzie oferuje swoje zdrowotne właściwości. Nigdy nie zbierajmy jej jednak w odległości mniejszej niż 500 metrów od szosy. Należy ścinać tylko górne pędy, gdyż najwięcej wartościowych soków znajduje się właśnie na czubku wzrostowym, na wysokości osadzenia górnych 6-8 listów. Listeczki dokładnie płuczemy i mielimy w maszynce do mięsa. Powstałą papkę wyciskamy przez lnianą szmatkę lub przepuszczamy przez sokowirówkę. Tak otrzymany gęsty sok wlewamy do słoiczka, wkładamy do lodówki. Pijemy pół godziny przed jedzeniem - łyżeczkę soku w pół szklance przegotowanej letniej wody. Kuracji trwa 20 dni i po 7-dniowej przerwie powtarzamy ją. Świeże liście można siekać i dodawać do zup. Można je też przyrządzać jak szpinak z samych liści pokrzywowych, względnie: liście pokrzywy, liście rzodkiewki i szczypior z cebuli w równych częściach, przyrządzić jak szpinak w małej ilości wody, którą należy odparować a nie wylewać. Przyprawić do smaku - jajkiem, pieprzem, kminkiem, majerankiem i vegetą, co daje doskonałą w smaku potrawę. W ten sposób można wyleczyć wiele chorób, m.in. artretyzm, reumatyzm, anemię. Liście pokrzywy zawierają wszystkie witaminy np. A, C, B2, K, fosfor, żelazo, potas i inne, a ponadto ułatwia przemianę materii, łagodzi stany zapalne całego przewodu pokarmowego, poprawia funkcjonowanie wątroby i jelit, zwiększa poziom hemoglobiny w osoczu oraz ilość czerwonych ciałek krwi, czyści nerki i przewody moczowe, likwiduje stan wiosennego zmęczenia, poprawia apetyt itd.
Zbliża się wiosna i każda gospodyni zastanawia się nad myciem okien. Chcemy zaproponować dla pań kilka pożytecznych rad, które pozwolą zaoszczędzić przy gwarancji dobrego wyniku: Zamiast drogiego preparatu do mycia szyb, możesz z równie dobrym skutkiem, a przede wszystkim bez niepotrzebnego wydatku, umyć okna wodą z octem albo z denaturatem. Do polerowania użyj zamiast gałganka starych gazet. Jeśli dodasz do wody kilka kropel gliceryny, na umytych szybach nie będzie tak łatwo osadzał się kurz i brud, a po deszczu nie będą zostawały smugi. Odrobina denaturatu albo rozcieńczonego amoniaku dodana do wody przeciwdziała zamarzaniu szyb. Lepkie ślady, pozostałe na szkle po taśmie klejącej, łatwo zlikwidujesz zmywaczem do paznokci. Paseczek farby olejnej, który pozostał na szybie po malowaniu ram okiennych, bez trudu usuniesz sodą amonialną(salmakiem). Aby skórzana myjka do mycia szyb była zawsze miękka i sprężysta, po każdym użyciu musisz ją starannie wypłukać w letniej wodzie z solą.
Nasz Czas 11/2003 (600) |
